Pierwszy dzień miesiąca tradycyjnie przyniósł informacje dotyczące wskaźników PMI dla przemysłu w głównych światowych gospodarkach. Dane ze strefy euro sygnalizują dalsze pogarszanie się koniunktury, a w przypadku Niemiec są wręcz fatalne, najgorsze od prawie siedmiu lat. Perspektywy dla naszego kontynentu nadal są więc bardzo słabe, a swój udział w coraz bardziej pesymistycznym nastawieniu przedsiębiorców ma przedłużający się impas i niepewność, dotyczące wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Jednak mimo tak nieciekawego obrazu, kwiecień rozpoczął się silnymi wzrostami na większości parkietów. Głównym powodem tego optymizmu był powrót PMI dla chińskiego przemysłu powyżej 50 punktów. Gdyby faktycznie koniunktura za Wielkim Murem uległa poprawie, lepsze byłyby także rokowania dla gospodarki niemieckiej. A gdyby jeszcze pojawił się choćby niewielki postęp w relacjach między USA a Chinami, można byłoby zakładać kontynuację wzrostowej tendencji na światowych giełdach w kolejnych miesiącach.
Z optymizmem nie należy na razie przesadzać, ale kwiecień zapowiada się nieźle. Indeks w Szanghaju w ciągu ostatnich trzech sesji poszedł w górę o 6 proc. W ślad za nim MSCI Emerging Markets zyskał prawie 3,5 proc., zbliżając się do niedawno ustanowionego lokalnego szczytu. Po poniedziałkowych danych przyspieszenia doznał także wskaźnik giełdy niemieckiej, rosnąc o 1,4 proc. i sygnalizując szanse zakończenia spadkowej korekty. I wreszcie o ponad 1 proc. zwyżkował S&P500, wznosząc się do poziomu najwyższego od października ubiegłego roku i niwelując tym samym niemal w całości straty, jakie poniósł w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku. Na te wydarzenia nie pozostały obojętne wskaźniki warszawskiego parkietu. WIG20 w poniedziałek dotarł niemal do 2350 punktów i choć nie zdołał tego poziomu przebić, ma duże szanse uczynić to w najbliższych dniach. Z poprawy nastrojów korzystał również indeks średnich spółek, który w ostatnim czasie zachowywał się nieco słabiej. Powrót powyżej 4200 punktów byłby w przypadku mWIG40 bardzo pozytywnym sygnałem.