Komentarze

Powrót

Niepewność na rynkach długu

20.09.2023
Niepewność na rynkach długu

Po ubiegłorocznym odwrocie, inwestorzy indywidualni zdecydowanie powracają na rynek długu. Jak wynika z danych Analizy Online, od początku obecnego roku zwiększają się napływy kapitałów do większości typów funduszy lokujących środki klientów w obligacje i instrumenty dłużne, a w ostatnich miesiącach tendencja ta przybiera na dynamice. W lipcu i w sierpniu przewaga napływów nad umorzeniami przekraczała 2 mld zł, a saldo ośmiu miesięcy wynosi już 11,6 mld zł. To efekt oddziaływania trzech czynników. Pierwszy to tradycyjna chęć posiadaczy oszczędności do lokowania ich w najbardziej bezpieczne instrumenty, drugi to poprawa wyników, osiąganych przez fundusze i wreszcie trzeci, to rachuby na dalszą ich poprawę w konsekwencji obniżek stóp procentowych przez RPP. Luzowanie polityki pieniężnej jest korzystne dla wyników funduszy dłużnych, choć widać różnice między poszczególnymi kategoriami funduszy w horyzoncie bieżącym, ale także w ocenie perspektyw. Na razie rosną wyraźniej ceny papierów krótkoterminowych. Jednak w większości przeważającą część ich portfeli stanowią papiery o zmiennym oprocentowaniu, a zatem spadające stawki WIBOR w nieodległym czasie mogą się niekorzystnie odbić na ich wynikach, choć zapewne będą one uczestnikom przynosić zyski. Ten typ funduszy cieszy się jednocześnie największym powodzeniem wśród inwestorów, co może świadczyć o niepewności w kwestii przyszłego rozwoju sytuacji i preferowaniu produktów najbardziej bezpiecznych. Inną kwestią, biorąc pod uwagę wysoką inflację w perspektywie najbliższych lat, jest możliwość ochrony realnej wartości kapitału. Pytanie to ma charakter retoryczny. Lepsze perspektywy zdają się mieć fundusze inwestujące w papiery o stałym oprocentowaniu o dłuższych terminach wykupu. I w ich przypadku można dostrzec elementy niepewności, związane nie tylko z warunkami lokalnymi, ale także z rozwojem sytuacji na rynka globalnych. Nieco paradoksalnie, po zaskakującej decyzji o mocnej obniżce stóp procentowych, ceny naszych obligacji dziesięcioletnich zniżkują, a więc ich rentowność rośnie. Widać w tej tendencji korelację z rentownością obligacji amerykańskich, która także idzie w górę, mimo spodziewanego złagodzenia polityki pieniężnej Fed. W każdym razie papiery dłużne i fundusze specjalizujące się w tej klasie aktywów zawsze należy brać pod uwagę w budowaniu portfela w proporcji adekwatnej do preferencji i tolerancji ryzyka inwestora, a tym bardziej w warunkach pogarszającej się sytuacji na rynku akcji oraz słabnącej koniunktury gospodarczej.

Michał Stanek
Sprawdź naszą ofertę
Jeśli chcesz odkładać zarabiać lepiej niż na lokacie
Dowiedz się więcej