Komentarze

Powrót

Korekta odchodzi w niepamięć

10.02.2022
Korekta odchodzi w niepamięć

Coraz odważniej można mówić, że styczniowa fala spadków na giełdach przechodzi do historii. Indeksy na większości parkietów od dwóch tygodni idą w górę. S&P500 zyskał w tym czasie 6 proc. i powrócił powyżej 4500 punktów. Teraz staje przed zadaniem pokonania niedawnego krótkoterminowego lokalnego szczytu, co otwierałoby drogę do dalszej zwyżki. Słabiej radzi sobie niemiecki DAX, zwyżkując jedynie o 3 proc., a szerszy indeks akcji europejskich firm Stoxx Europe 600 rośnie o nieco ponad 3,5 proc. Indeks rynków wschodzących poszedł w górę o tyle samo, co S&P500, ale wskaźnik naszych największych spółek wzorował się na indeksie giełdy z Frankfurtu. Odrabianie styczniowych strat jest więc zjawiskiem powszechnym, choć jego tempo zróżnicowane. Najbardziej istotne jest jednak to, że odbywa się ono mimo, że czynniki które dość silną spadkową korektę wywołały, wciąż pozostają aktualne. Do zapowiadanych już działań amerykańskiej rezerwy federalnej ostatnio dołączył także Europejski Bank Centralny, choć na razie jedynie sygnalizując możliwość zmiany nastawienia na bardziej jastrzębie. Perspektywy wzrostu globalnej gospodarki wciąż pozostają niezmienione, czyli należy spodziewać się obniżenia dynamiki. Podejście asekuracyjne nakazuje na razie obecną falę wzrostową na giełdach traktować w kategoriach odreagowania, ale bardziej agresywnie nastawieni inwestorzy mogą kierować się założeniem o powracającej sile rynku akcji, dla którego w warunkach wciąż nasilonej inflacji trudno znaleźć satysfakcjonującą alternatywę.

Michał Stanek
Sprawdź naszą ofertę
Jeśli chcesz odkładać zarabiać lepiej niż na lokacie
Dowiedz się więcej