Początek roku obfituje w nieoczekiwane wydarzenia, które z punktu widzenia inwestorów powinny mieć negatywny wpływ na notowania ryzykownych aktywów, sprzyjając jednocześnie tym uznawanym za bezpieczne przystanie. Po amerykańskim zamachu na irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, rynkami wstrząsnęła informacja o zagrożeniu związanym z możliwością rozprzestrzenienia się śmiertelnie niebezpiecznego wirusa w Chinach, który podobno dotarł już także do Stanów Zjednoczonych. Warto zwrócić uwagę, że w obu przypadkach reakcje rynków nie były nadmiernie silne, a przede wszystkim, nerwowość szybko ustępowała miejsca poprawie nastrojów i odreagowaniu spadków. Żadne z tych wydarzeń nie stało się powodem wystąpienie poważniejszej korekty, mimo że na większości giełd jej pojawienie się byłoby czymś naturalnym i zdrowym. Odporność wykazywały zarówno giełdy najbardziej rozwinięte, jak Wall Street, jak i warszawski parkiet, a szczególnie segment małych i średnich spółek, w przypadku których konsekwencje wydarzeń w odległych regionach nie są aż tak bardzo istotne.
Skoro przy okazji tak silnych negatywnych impulsów nie następuje realizacja zysków i nie ma sygnałów panicznej wyprzedaży, nieodparcie nasuwa się wniosek, że rynki aktywów uznawanych za ryzykowne, są bardzo silne, prawdopodobnie licząc na to, że globalna gospodarka jednak obroni się przed poważniejszym spowolnieniem. Choć prognozy i nastawienie ekonomistów nie są najlepsze, można liczyć na w miarę optymistyczny scenariusz w kwestii światowej koniunktury, a skoro tak, to nie ma się co za bardzo przejmować chwilowymi zawirowaniami na rynkach.
Z optymizmem nie należy jednak przesadzać. Napięcia geopolityczne, szczególnie na Bliskim Wschodzie, ale także w Azji, wciąż są istotnym czynnikiem ryzyka. Perspektywy makroekonomiczne obarczone są sporym marginesem niepewności. Pod uwagę należy brać w związku z tym różne okoliczności i scenariusze. W takich przypadkach najlepszym rozwiązaniem jest dostosowana do indywidualnych preferencji dywersyfikacja portfela, w którym powinny znaleźć się zarówno dające szanse na wysokie zyski akcje, jak i chroniące przed stratami instrumenty defensywne.